Na samym dnie (film 1970)
Na samym dnie (ang. Deep End) – niemiecko-brytyjski film obyczajowy z 1970 roku w reżyserii Jerzego Skolimowskiego, na podstawie scenariusza napisanego przezeń wraz z Jerzym Gruzą i Bolesławem Sulikiem.
Gatunek | |
---|---|
Rok produkcji | |
Data premiery | 1 września 1970 |
Kraj produkcji | |
Czas trwania | 91 minut |
Reżyseria | |
Scenariusz | |
Główne role | John Moulder-Brown |
Muzyka | |
Zdjęcia | Charly Steinberger |
Scenografia | Tony Pratt |
Wytwórnia | Maran Film |
Dystrybucja | Connoisseur Films |
Opis fabuły
Film opisuje historię młodzieńca Mike’a, który podejmuje pracę w łaźni publicznej jako pomocnik. Tam zakochuje się w starszej od siebie koleżance z pracy Susan, która jednak nie traktuje poważnie jego zalotów, ani jego samego. Z jednej strony ma bowiem narzeczonego, z drugiej zaś bardziej niż Mike interesuje ją dojrzalszy od niego nauczyciel pływania. Młodzieniec natomiast wzbudza znaczne zainteresowanie u znacznie starszych klientek łaźni. Te obyczajowo-erotyczne perturbacje kończą się tragicznie[2].
Obsada
- John Moulder-Brown – Mike
- Jane Asher – Susan
- Karl Michael Vogler – instruktor pływania
- Sean Barry-Weske – Ruffian
- Dieter Eppler – Stoker
- Gerald Rowland – przyjaciel Mike’a
- Jerzy Skolimowski – pasażer w metrze czytający „Trybunę Ludu”
Odbiór
W recenzji Philipa Frencha z „The Guardiana” podkreślony został osobliwy tragizm filmu: „Sztywne aktorstwo podtrzymuje senną atmosferę, rzekome seksualne wyzwolenie lat 60. traktowane jest jako urojona farsa, a niezwykła kulminacja rozgrywa się w pustym basenie”[3]. Jaime M. Christley z magazynu „Slant” dowodził możliwych wzajemnych inspiracji między Skolimowskim a Romanem Polańskim, zwracając ponadto uwagę na pracę kamery: „Nieustannie hiperaktywna kamera Skolimowskiego odzwierciedla nie tylko rosnącą niestabilność psychiczną i emocjonalną głównego bohatera, ale sugeruje, że coś jest nie tak również wokół niego”[4]. Recenzja na łamach magazynu „Time Out” podkreślała, że „dziwaczne, piękne zakończenie jest najważniejszym momentem tego cudownie tajemniczego filmu”[5].